Recenzja hybryd od Effective Nails - Nail Prep, Baza, Lakier hybrydowy, Top matt

Effective Nails to marka, która skradła moje serce. Nie chodzi tu jedynie o same produkty, ale też przyjazną komunikację z przedstawicielami firmy, szybką pomoc w razie problemów i niejasności, porady ekspertów na fanpage na Facebooku i wiele konkursów, gdzie można zdobyć atrakcyjne nagrody!

Dziś w świątecznej atmosferze (tak, wiem, że dopiero zaczął się listopad, jednak ja kocham święta tak bardzo, że już pierwsza część dekoracji zagościła w pokoju) przedstawiam produkty, jakie otrzymałam do przetestowania. Są to nail prep, baza, lakier hybrydowy P06, oraz top matt.
Na początku wspomnę, że różnica w kształcie buteleczek wynika ze zmian, które wprowadza marka. Nowe produkty sprzedawane są w czarnych, stylowych buteleczkach o wyjątkowym kształcie oraz srebrnym nadruku i mieszczą zawartość o pojemności 10 ml. Poprzednie mniej przyciągały uwagę, bowiem były po prostu okrągłe z naklejoną etykietą.

Warto zaprezentować podkładkę do robienia zdjęć. Jest bardzo ładna, dzięki czemu zdjęcie naszej stylizacji z takim tłem będzie wyglądało dużo lepiej. Kosztuje ona 10 zł i do wyboru mamy jeszcze jeden wzór oprócz tego. 

Pierwszym z czterech produktów, które zaprezentuję jest Nail Prep, czyli płyn odtłuszczający. Ma za zadanie przygotować płytkę paznokci do wykonania manicure hybrydowego. Preparat posiada skoncentrowane składniki, pozbawiające płytkę paznokcia naturalnej warstwy tłuszczu i nadmiaru wilgoci. Zamknięty jest w szklanej buteleczce o pojemności 10 ml. Koszt produktu to 15 zł. Na dole buteleczki znajduje się etykieta z datą ważności. Chwilę po użyciu produktu widać bardzo dobre efekty. Preparat doskonale odtłuszcza, wręcz maksymalnie wysusza płytkę paznokcia. Dzięki mocnemu działaniu, nasz manicure trzyma się naturalnej płytki przez długi czas. 

Baza, czyli produkt, z którym zawsze mam największy problem przez zbyt rzadką konsystencję. Do tej jednak nie mam jakichś większych zastrzeżeń. Uważam, że nie różni się ona w większy stopniu od tych z innych firm. Koszt produktu to 34 zł/ 10 ml. Data ważności kończy się 12 miesięcy po otwarciu.

Kolor Herbal Tree P06 to odcień, który sama sobie wybrałam. Jego cena wynosi 24 zł (przeceniona z 32 zł). Warto zauważyć, że kolor znajduje się w innej buteleczce, o czym wspominałam wcześniej. Firma zmieniła kształt, ale i pojemność. Okrągła butelka mieściła 15 ml płynu, czyli aż o 5 ml więcej! Zaglądając na stronę SKLEPU Effective Nails, znajdziecie jeszcze sporo przecenionych kolorów w większych buteleczkach, dlatego serdecznie zachęcam się zaopatrzyć. Koszt 24 zł/15 ml jest bardzo dobrą okazją do zakupu hybryd na polskim rynku. Wracając do kluczowych informacji, muszę przyznać, że oceniając ten lakier znalazłam się między młotem a kowadłem. Z jednej strony faktycznie jest jak mówi producent, czyli już jedna warstwa zapewnia bardzo dobre krycie, jednak z drugiej konsystencja jest tak rzadka, że przez dwie minuty muszę non stop wycierać pędzelek o buteleczkę, tak bardzo ścieka lakier. Dopiero, gdy pędzelek przestaje nieustannie kapać, mogę pomalować paznokcie. Poza tym jednym mankamentem, reszta działa bez zarzutu. Jak przeczytaliście wcześniej, druga warstwa to tylko formalność. 

Top matt jak każdy wie, ma za zadanie zmatowić nasz lakier. Tak samo jak baza kosztuje 34 zł. Efekt jaki daje po utwardzeniu jest bardzo ładny, jednak w użyciu pojawia się haczyk. Otóż polecam na raz nałożyć grubą warstwę topu i dokładnie rozprowadzić. Nakłaniam do spojrzenia na paznokcie, czy są gładkie. Dlaczego? Niestety po utwardzeniu lubią tworzyć się niedoskonałości, nierówności na płytce. Nie jest ona gładka, robią się ślady po kolejnych ruchach pędzelka. Proszę się jednak nie martwić, to problem przy aplikacji, nie wina produktu. Przestrzegam jednak, ponieważ ja w pośpiechu zepsułam efekt pazurków, nie mając wcześniej tej wiedzy. Kolejnym razem, gdy nałożyłam top z większą, wręcz szczególną starannością - problem nie wystąpił. 

Powyżej postanowiłam pokazać Wam porównanie butelek. O ile one są całkiem inne, tak pędzelek został taki sam. Rączka jest tej samej wielkości i włosie pędzelka również jest takie samo. Bardzo wygodnie operuje się tymi pędzelkami, są dosyć długie, dlatego łatwo trzymać je w dłoni. Końcówka pędzelka jest taka jaka ma być, ani za szeroka, ani zbyt wąska. 

Zauważcie jak wygląda kolor na wzorniku, a jak na pędzelku oraz na nadruku na papierowej etykiecie. Obserwując na żywo, muszę podkreślić, że kolor niczym się nie różni. Zaskoczyło mnie, że drukarka wydrukowała odcień tak zbliżony, że wzornik okazuje się wręcz zbędny.  

Ostatnim zdjęciem postanowiłam pokazać różnicę, jaka wynika z użycia dwóch różnych topów. Po lewej stronie mamy do czynienia z matowym topem, który poznaliście wcześniej. Po prawej stronie kolor został pokryty zwykłym topem. Spójrzcie tu uważnie na matową wersję. Pisałam wyżej o tym, by spojrzeć czy starannie nałożyliśmy warstwę. Ja niestety tutaj w pośpiechu nie zadbałam o największą staranność i pojawiła się "rysa". Ten top niestety sam nie rozpływa się tworząc idealną tafle, więc musimy pamiętać, by być ostrożne. 

Proszę napiszcie mi, czy mieliście już styczność z tą marką i jakie były Wasze odczucia. Na koniec jeszcze przy okazji zapowiem Wam post z użyciem tradycyjnych lakierów do paznokci marki EN, dla których straciłam głowę!