Calvin Klein - Eternity & YODEYMA

Lubicie perfumy CK? Chyba większość z nas ma słabość do tej marki. Jednak założę się, że nie wszystkie znają lub posiadają zapach Eternity. Perfumy zostały wprowadzone na rynek w 1998 roku.



Zapach pełen uczuć – Eternity – nieskończenie kobiecy zapach dla kobiet utożsamiających się z ich emocjonalną stroną. Delikatna nuta wysoka przedstawia nuty kwiatowe oraz korzenne. Jej następczyniami są delikatna konwalia oraz lilia, których świeżość i perlistość podkreślają aromaty narcyzów. Zmysłowo i intymnie przekonuje nośnymi komponentami drewna sandałowego i ambry nuta bazowa. Flakon ukazuje zarazem swoje klasyczne jak i nowoczesne oblicze: Jasny kształt, srebro i czysta biel symbolizują wieczność zapachu.

Wiele kobiet od razu pokochało ten zapach: LUKSUSOWY, ROMANTYCZNY, PONADCZASOWY - tak opisuje go producent. Ja jednak się do niego nie przekonałam. Stwierdziłam, że zapach stworzony jest dla dojrzałej kobiety po trzydziestce. Co prawda posiadam jedne takie "dojrzałe" perfumy, jednak w tamtych nuta zapachowa tak mnie urzekła, że musiałam je mieć. Nie odbiegając od tematu chciałam dodać, że w Eternitach czuję tylko konwalię i drewno. Dopiero po tygodniu codziennego używania perfum - przekonałam się do nich. Zapach niestety nie przekonał mnie na tyle, abym kupiła kolejne opakowanie produktu.



Może ktoś zastanawia się nad tajemniczym słowem w drugiej części tytułu. Kto jeszcze nie słyszał o stronie www.yodeyma.com, zapraszam do sprawdzenia. Stronę odkryłam w 2014 roku, kiedy to firma rozdawała 15ml próbki perfum. Tak zwana "próbka" oczywiście bardziej przypominała miniaturkę produktu niż próbkę. Zamówić można było jedną buteleczkę z atomizerem na jeden adres. Tak oto na początku 2015 roku w moje ręce wpadł wybrany przeze mnie zapach KWIATOWO-ALDEHYDOWY o nazwie PROSA. Prosa miała być zapachem bardzo zbliżonym do znanych perfum (i tu uwaga!) Calvina Kleina - Eternity. Oczywiście zapach mi się nie spodobał i tak oto na rok trafił do pudełka z kosmetykami "na później". Dodam, że próbka nie była wybrana przypadkowo, wtedy jeszcze nie wiedziałam jak pachną Eternity. Ostatnio odnalazłam próbkę i porównałam zapach z oryginałem...

Sama nie mogłam uwierzyć w to co czuję. Oba zapachy jednakowe! Prosa okazała się jedynie bardziej intensywna po rozproszeniu. Po chwili zaś zapachy się wyrównały. A co najważniejsze? Perfumy Yodeyma trzymały się dłużej od CK. Zapach CK znikł po kilkunastu godzinach a Prosa trzymała się ponad dobę - do zmycia pod prysznicem, jednak myślę, że wytrzymałaby jeszcze dłużej.

Według mnie wniosek jest prosty - jeśli nie stać kogoś na oryginalne i ekskluzywne perfumy, spokojnie może zainwestować w taki zamiennik, jaki oferuje ww. firma.

Cena: Prosa 94,20zł/100ml (Yodeyma)
          Eternity 175zł/30ml; 339zł/100ml (Douglas) [można również kupić zestaw w promocyjnej cenie tutaj]

Poniżej podaję jeszcze skład obu buteleczek, jaki udało mi się znaleźć w Internecie:

Głowa
Eternity: frezja, szałwia, mandarynka
Prosa: róża damasceńska

Serce
Eternity: róża, narcyz, konwalia, lilia, jaśmin, nagietek lekarski
Prosa: fiołek

Podstawa
Eternity: paczuli, ambra, drzewo sandałowe, piżmo
Prosa: goździk




________________________________________________________________________________

Firma YODEYMA w żaden sposób nie jest ze mną powiązana. Wyraziłam jedynie swoją opinię na temat zamienników jakie oferuje i jakie ja mam do tego odczucia. 

5 komentarze:

  1. Dziękuje bardzo na pewno sprawdzę ten zapach ! Zwłaszcza, że u mojej mamy jest cały zestaw próbek Yodeymy ♥
    http://side-of-life.blogspot.com/ - KLIK!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam Eternity, albo po prostu nie pamiętam jak pachną; patrząc na skład to moim zdaniem za dużo tam się dzieje i chyba nie przypadłyby mi do gustu ;] ja uwielbiam CK One Red i niedługo będę na nie polować ;>
    buźka ;* :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eternity Moment już są lepsze od zwykłych, a One Red nie mam pojęcia :) myślę, że te na pewno Ci się nie spodobają, ale mogę wziąć na uczelnie, żebyś sprawdziła zapach. :)

      Usuń
  3. Uwielbiam ten zapach i polecam :)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDY KOMENTARZ!
* Nie zapomnij zostawić linka do swojego bloga - chętnie go odwiedzę!
* Jeśli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj, na pewno się odwdzięczę!

UWAGA! Wszystkie prawa zastrzeżone! Zdjęcia zamieszczane na blogu są moją własnością i podlegają ochronie, zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich ( Ustawa z dnia 4 lutego 1994). Zabrania się ich kopiowania, przetwarzania i rozpowszechniania bez mojej zgody. Wszystkie przypadki kradzieży zdjęć i umieszczanie ich na innych portalach a zwłaszcza podszywanie się pod moją osobę będą zgłaszane.

Obsługiwane przez usługę Blogger.